Co dałaby Polakom możliwość sprzedaży prądu z OZE?
W ciągu kilku ostatnich kadencji temat ekologii traktowany był, delikatnie mówiąc, niewystarczająco poważnie. Odnawialne źródła energii to według Prawa i Sprawiedliwości to samo zło, a węgiel to jedyne właściwe źródło prądu i ciepła. Niestety świat nie dostosuje się do narracji partii – rozwiązania ekologiczne muszą być wprowadzone już dziś albo w perspektywie najbliższych pokoleń zrobimy z Ziemi miejsce niemożliwe do zamieszkania przez człowieka. Konkretne rozwiązania potrzebne są już teraz – kandydat w wyborach do Sejmu w 2023 Łukasz Rydzik na początek stawia na produkcję i sprzedaż prądu z OZE.
Odnawialne Źródła Energii receptą na sukces
Polska potrzebuje rozwiązań pozwalających na tanią, ale przede wszystkim ekologiczną produkcję energii elektrycznej. Jako kraj musimy dążyć także do osiągnięcia samowystarczalności energetycznej. Tymczasem rząd Prawa i Sprawiedliwości nie tylko uzależnia nas od węgla (w tym rosyjskiego), ale również – całkiem dosłownie – walczy z wiatrakami, tylko że z tymi produkującymi prąd.
Rozwiązanie jest proste, a jest nim umożliwienie Polakom sprzedaży prądu z OZE. Taka możliwość byłaby silnym motywatorem do inwestowania w prywatne instalacje umożliwiające produkcje energii odnawialnej. To bezpośrednio doprowadzi do wzrostu udziału takiej energii w całkowitej produkcji prądu w kraju. Skorzysta na tym środowisko, Polska stanie się krajem ekologicznym, a jej mieszkańcy nareszcie zaczną oddychać czystym powietrzem.
Wzrost zainteresowania OZE to także stymulacja gospodarki – nowe miejsca pracy w sektorze, zatrudnienie dla specjalistów instalujących odpowiednią infrastrukturę i zajmujących się ich konserwacją czy naprawą.
Produkcja i sprzedaż prądu w rękach każdego Polaka
Dziś do sprzedaży energii z OZE potrzebna jest – zależnie od mocy instalacji – albo koncesja, albo wpis do rejestru wytwórców energii w małej instalacji. Nie jest to łatwe i nie zachęca obywateli do samodzielnej produkcji prądu.
Kandydat Lewicy do Sejmu Łukasz Rydzik – startujący w jesiennych wyborach 2023 w Okręgu Wyborczym nr 22 – uważa, że sprzedaż prądu z OZE powinna być prawem każdego Polaka. Umożliwienie obywatelom sprzedaży nadmiarowej produkcji prądu zwiększa zdolność całego kraju do zaspokojenia potrzeb energetycznych mieszkańców, jednocześnie oferując im dodatkowe źródło dochodu.
W ten sposób sprzedaż prądu z OZE zwiększa niezależność energetyczną Polski – zarówno od paliw kopalnych, jak i od innych krajów. W efekcie rosnące ceny tradycyjnych surowców w mniejszym stopniu odbiją się na kieszeniach Polaków – także tych, którzy sami nie zainstalowali odnawialnych źródeł energii w swoich domach. Na rozwiązaniu korzystają więc wszyscy. By je wprowadzić, potrzeba jednak rządu, który dba o Polaków. Pamiętajmy o tym przy jesiennych wyborach do Sejmu.